Wczoraj w godzinach nocnych, strażacy PSP i OSP podjęli kolejną próbe ugaszenia pożaru na miejskim wysypisku śmieci. Ze względu na specyfike takiego pożaru (ogień w głębszych warstwach a nie na powierzchni) do gaszenia przystąpiło kilka jednostek.

Pożar gaszono jednocześnie w kilku miejscach.

Po wstępnym przelaniu wodą potrzebny okazał się ciężki sprzęt do odsłonięcia głębszych warstw śmieci

Walka toczyła się do póżnych godzin nocnych.

Ale nic nie trwa wiecznie............woda w końcu musi się skończyć........

" No co z tą wodą......???............"

" Chyba się skończyła........ "